Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
II część Dziadów Adama Mickiewicza wnosi wiele nowego do literatury polskiej, równocześnie jest jednak głęboko osadzona w tradycji. Można w niej odnaleźć elementy nawiązujące do dramatu antycznego i szekspirowskiego.

Podobieństwa między tragedią grecką a II częścią Dziadów dają się zauważyć zarówno w sferze konstrukcji dramatu, jak i jego problematyki. Dramat antyczny początkowo był dialogiem prowadzonym przez koryfeusza (przodownika) z chórem, później zbudowany był z wypowiedzi aktorów i chóru. Mickiewiczowskie Dziady mają również takiego przewodnika – osobę, która nadaje bieg wszystkim wydarzeniom. Wypowiedzi i czynności Guślarza konstruują całą akcję, przeplatając się w wypowiedziami Chóru i pojawiających się kolejno zjaw. Chór – podobnie jak w teatrze greckim – rozpoczyna i kończy utwór. Wypowiedzi te będą więc odpowiednikiem greckich parodos i exodos. Wewnątrz dramatu chór spełniał rolę komentującą wydarzenia pokazywane na scenie. W Dziadach partie chóru wzmacniają i utrwalają słowa, które padły na scenie, poprzez powtórzenie akcentują wszystkie najważniejsze wypowiedzi.

Mickiewicz dochowuje również wierności obowiązującej w dramacie antycznym zasadzie trzech jedności, tj. jedności czasu, miejsca i akcji. Akcja koncentruje się w przycmentarnej kaplicy i nie wykracza poza kilka wieczornych i nocnych godzin (obrzęd zaczyna się, kiedy już jest ciemno i kończy tuż po północy), dotyczy też jedynie wydarzeń związanych z samą uroczystością Dziadów i przybyłych na nie zjaw. Pojawiające się duchy można zestawić w kontrastowe pary (niczym Antygonę i Ismenę, Kreona i Hajmona), tu mamy pary: Aniołki-dzieci – Widmo Złego Pana oraz pasterka Zosia – milczące Widmo. Wierność antycznym zasadom przejawia się również w rezygnacji z wprowadzenia na scenę elementów okropności, ohydy. W tragedii greckiej wydarzenia takie rozgrywały się poza sceną i były jedynie przez bohaterów relacjonowane, w dramacie Mickiewicza najstraszniejsza ze zjaw – Widmo Złego Pana, nie wchodzi do kaplicy, zjawę widać jedynie zza okna (fakt ten ma dodatkową motywację – największy grzesznik po prostu nie może wkroczyć na obszar sacrum).

Grecy, tworząc swoje tragedie, sięgali do mitologii, rodzimych pieśni, dzieł Homera. Mickiewicz również sięga do rodzimej, pradawnej tradycji. Jego uwaga koncentruje się na tajemnej uroczystości obchodzonej na cmentarzach ku czci zmarłych przodków. Święto Dziadów znane i obchodzone na terenach Litwy, Białorusi i wschodnich kresach Polski jeszcze w czasach pogańskich, przetworzone przez poetę na literackie tworzywo, jest takim samym źródłem, jak dla Greków ich kulturowa tradycja. Łączy ono dodatkowo dziewiętnastowieczny utwór z tekstami starożytnymi poprzez sferę wierzeń, odniesień do praw boskich, które powinny determinować nasze wybory (Antygona). Wspólne są konsekwencje złamania owych praw – człowiek odpowiada za swój los i po śmierci musi rozliczyć się ze swoich czynów. Inaczej jednak niż w dramacie antycznym, człowiek w Dziadach ma wybór. Znając – dzięki uczestnictwu w pradawnym obrzędzie – prawdy, które muszą wcielić w życie, wiedząc, na czym polega człowieczeństwo, sam decyduje, jak postępować. Sam kształtuje swoje życie i ponosi konsekwencje swoich czynów. Kategorią determinującą życie bohaterów greckich dramatów był tragizm, który nie dawał im szansy – czegokolwiek by nie uczynili, zawsze musiało się to obrócić przeciwko nim (tragizm Antygony, Edypa).

Związki z dramaturgią Szekspira są widoczne już od początku dramatu – przewodnią myślą utworu uczynił bowiem Mickiewicz cytat z Hamleta. Mottem II części Dziadów są następujące słowa:
Są dziwy w niebie i na ziemi, o których
ani śniło się waszym filozofom.


Zdanie to wypowiada Hamlet poruszony ukazaniem się zjawy swego ojca. Te „dziwy” obecne są także w Dziadach. Świat przedstawiony ma bowiem budowę dychotomiczną, dwudzielną: na równi ze światem ziemskim funkcjonuje świat nadprzyrodzony i w świecie żywych pojawiają się kolejne zjawy z zaświatów. Rola duchów jest bardzo istotna. Wraz z nimi wprowadzone są problemy moralne, kwestia odpowiedzialności za popełnione winy. Duch ojca Hamleta wyjawia brutalną prawdę o tym, że zamordował go własny brat, który teraz ożenił się z wdową po zmarłym królu. Pragnie zemsty, bowiem zło nie może zostać bezkarne. Problem winy i kary u Szekspira przyjmuje takie właśnie ludowe rozumienie (także w Makbecie – wyrzuty sumienia Makbeta, jego śmierć, obłąkanie Lady Makbet). Za swoje winy odpokutować muszą również zjawy pojawiające się na obrzędzie Dziadów w utworze Mickiewicza, cierpią, ponieważ zgrzeszyły wobec Boga i ludzi. Elementem ludowych wierzeń są także wprowadzone w Makbecie czarownice. One to, podobnie jak duch w Hamlecie i zjawy w Dziadach, pełnią rolę nastrojotwórczą. Połączenie świata realistycznego z fantastycznym, przepowiednie, czary, zaklęcia dramatyzują nastrój, wprowadzają niepokój.

Charakterystyczny dla dramatów Szekspira jest także synkretyzm rodzajowy i gatunkowy. Pisarz zestawia elementy komiczne z tragicznymi, fragmenty liryczne z epickimi. Kontrast to także podstawa konstrukcji scen z poszczególnymi duchami w Dziadach (Aniołki-dzieci – Widmo Złego Pana oraz pasterka Zosia – milczące Widmo), Mickiewicz oddziałuje na czytelnika delikatnymi, sielankowymi obrazami po to, by przepleść je zaraz scenami gwałtownymi, odrażającymi, budzącymi lęk.

Bohaterowie Szekspirowscy to wybitne indywidualności, jednostki nieprzeciętne, ulegające silnym uczuciom i namiętnościom. Postaci te nierzadko zmagają się z otoczeniem, z własnymi emocjami, pragnieniami, z tym, co złe w ich duszach. Oddają się miłości, wikłają w związki, które mają na nich destrukcyjny wpływ, które niszczą (Makbet przez tragiczny wpływ żony, Ofelia, Romeo i Julia). Wydaje się, że wiele podobnych cech posiada Widmo, które przychodzi na obrzęd Dziadów przez nikogo niewzywane. To również bohater indywidualista – wyróżnia się, jest inny niż wszyscy. Widmo nie podlega władzy Guślarza, tak, jak pozostałe duchy. Niewyjaśnione relacje między nim a Pasterką i kontekst inicjalnego wiersza Upiór sugerują, że to nieszczęśliwa miłość doprowadziła go do samobójstwa.

II część Dziadów jest – jak widać – silnie związana z tradycją dramatu. Utwór Mickiewicza wykazuje związki z najlepszymi realizacjami tego gatunku w literaturze. Poeta nie poprzestaje jednak na naśladownictwie i kontynuacjach. Zaczerpnął z tradycji bardzo wiele, ale poszedł dalej, przełamując (i to w podwójnym) sensie schematy. Widmo, nie tylko bowiem rozbija tradycyjną obrzędowość Dziadów, rozbija także formę samego utworu. II część Dziadów staje się w ten sposób dziełem fragmentarycznym, otwartym. Nie przynosi czytelnikowi jednoznacznego zakończenia, stawia przed nim kolejne pytania, a przed autorem (z czego Mickiewicz skorzystał) możliwość kontynuacji dzieła.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Dziady cz. IV - streszczenie
2  Upiór - analiza i interpretacja
3  Uniwersalizm przesłania III części Dziadów

Zobacz inne opracowania utworów Adama Mickiewicza:
Konrad Wallenrod - Pan Tadeusz - Ballady i romanse - Sonety krymskie